Kosmetyki niedozwolone w czasie ciąży

Podczas wyboru przez kobietę w ciąży kosmetyków do pielęgnacji ciała, bardzo ważna jest świadomość tego, które substancje w ich składzie są dozwolone, a które nie. Istnieje grupa substancji i kosmetyków, które nie są zalecane kobietom ciężarnym, jest to spowodowane zawartością składników, które mogą przenikać przez skórę i powodować nawet uszkodzenia płodu. Substancje, których kobiety ciężarne powinny unikać:

Retinol

Retinol to pochodna witaminy A, która została uznana za czynnik teratogenny (mogący powodować uszkodzenia płodu). Europejska Agencja Leków w 2018 roku ogłosiła, że retinoidy wykazują duże prawdopodobieństwo uszkodzenia płodu, dlatego kobietom ciężarnym nie zaleca się stosowania leków, czy też substancji aplikowanych na skórę, jeśli w ich składzie obecne są retinoidy. Mimo że substancje aplikowane na skórę wykazują niższe zagrożenie, na wszelki wypadek, nie powinno się stosować ich w ciąży.

Kwasy owocowe AHA

Do kwasów owocowych AHA zalicza się m.in. kwas migdałowy, cytrynowy, jabłkowy czy glikolowy. Kosmetyki, które posiadają je w swoim składzie zaleca się do pielęgnacji skóry tłustej. Problematycznej i zniszczonej, ponieważ skutecznie złuszczają naskórek i przywracają twarzy ładny wygląd. W stężeniu 40% / 50% stosuje się je podczas zabiegów w salonach kosmetycznych. Jednak wiele kobiet używa go także w codziennej pielęgnacji w stężeniu 5% / 10%.

Mimo, że nie ma jednoznacznych dowodów potwierdzających szkodliwe działanie kwasów AHA w ciąży, to nie zaleca się ich stosowania w tym czasie. Należy pamiętać, że podczas ciąży w gospodarce hormonalnej zachodzą ogromne zmiany. Przez co skóra może być dużo bardziej wrażliwa na działanie wielu substancji i częściej mogą występować reakcje alergiczne, podrażnienia czy przebarwienia. Kuracje kwasami owocowymi AHA, szczególnie w przypadku skóry podczas zmian hormonalnych, mogą powodować przebarwienia i podrażnienia skóry. Co więcej, skóra po zabiegu jest jeszcze wrażliwsza na działanie czynników zewnętrznych, jak np. promieniowanie słoneczne. Biorąc pod uwagę, że podczas ciąży skóra i tak jest wrażliwa, stosowanie kwasów AHA może powodować niepożądane reakcje.

Olejki eteryczne

Olejki eteryczne to silnie skoncentrowane substancje zapachowe. Pozyskiwane z surowców roślinnych, które bardzo często producenci dodają do kosmetyków i znajdują zastosowanie w aromaterapii. Ze względu na ich wysokie stężenie, należy stosować je z rozwagą. Nie ma wiele informacji na temat tego, czy używanie olejków eterycznych przez kobietę ciężarną jest w pełni bezpieczne. Dlatego szczególnie w tym okresie, należy dokładnie sprawdzać wpływ olejku na organizm oraz prawidłowy sposób jego stosowania. Niektóre z olejków eterycznych mogą działać toksycznie na rozwijający się płód. Których z nich należy unikać podczas ciąży?

• Olejek bergamotowy – należy do grupy olejków zawierających furanokumaryny – substancje, które podczas działania na skórę promieni UV. Wykazują właściwości fototoksyczne, objawiające się najczęściej rumieniem, obrzękiem i długotrwałymi przebarwieniami.
• Olejek szałwiowy – w wysokim stężeniu może być toksyczny, dlatego jego używanie nie jest wskazane dla kobiet w ciąży. Może powodować neurotoksyczność, czyli toksyczne działanie na układ nerwowy oraz embriotoksyczność, prowadzącą do uszkodzeń płodu.
• Olejek cedrowy, jałowcowy, jaśminowy, rozmarynowy – olejki mają działanie teratogenne i poronne, dlatego powinny zostać wykluczone podczas ciąży.
• Olejek cynamonowy, tymiankowy, goździkowy – wymienione olejki są bogate w aldehydy lub fenole. Mogą one powodować nadwrażliwość skóry, która podczas ciąży jest już i tak podatna na działanie czynników zewnętrznych.
• Olejek z bazylii, mirry, mięty, lauru – żadnego z nich nie powinno się używać podczas ciąży.