Akademik – jak zachować prywatność? Złote zasady

prywatność w akademiku

Photo by jarmoluk/Pixabay

Akademik rządzi się swoimi prawami. Życie w nim diametralnie różni się od tego, do jakiego byłeś do tej pory przyzwyczajony. Twoje umiejętności społeczne zostaną wystawione na ciężką próbę. W zaludnionym miejscu ciężko o prywatność. Warto więc wiedzieć, jak zachować, choć odrobinę prywatności. Jeśli jesteś nowicjuszem, koniecznie przeczytaj nasze wskazówki. 

Prywatność, a rozmowy telefoniczne

W pokoju pełnym ludzi ciężko o spokojną rozmowę z bliskimi. Czasem zdarzają się głupie żarty słowne, a na pewno byś tego nie chciał. Jeśli chcesz porozmawiać w ciszy i spokoju znajdź takie miejsce. Możesz wyjść też na krótki spacer. Niektóre akademiki mają specjalne pomieszczenia do rozmów telefonicznych czy do odpoczynku w ciszy. Możesz też porozmawiać na korytarzu (najlepiej na końcu), z dala od schodów i tłumu.

Akademik, a nauka

Jeśli nie umiesz skupić się nauce, gdy cały czas ktoś się kręci po pokoju, słucha muzyki itp., staraj się budzić wcześnie rano, gdy większość osób śpi. Wtedy w spokoju i w ciszy będziesz mógł się pouczyć. Możesz też robić to w nocy, jeśli masz zajęcia na późniejszą godzinę, choć z nocami w akademiku jest różnie. Zdecydowanie lepszą opcją jest wybór poranka. Akademiki mają też specjalne pokoje przeznaczone do nauki, w których jest cicho i spokojnie. Możesz też korzystać z biblioteki.

Prywatność – ustal kilka podstawowych zasad 

Marzeniem jest, aby współlokatorzy wszystko z Tobą uzgadniali, ale to naprawdę rzadkość. Może się tak również zdarzyć, że goście sami wparują do Twojego pokoju bez najmniejszego pozwolenia i urządzą sobie u Ciebie imprezę. Warto więc na samym początku (lub po zaistniałej sytuacji) ustalić jasne zasady, które każdy z mieszkańców pokoju zaakceptuje. Bardzo przydatną rzeczą w akademiku są zatyczki do uszu. Możesz ich zawsze użyć, gdy potrzebujesz chwili spokoju.

Akademik, a chwile wyłącznie dla siebie

Często się zdarza, że w akademiku mieszka Twoja sympatia lub do ciebie przyjedzie w odwiedziny (albo ktoś z rodziny). Warto ustalić ze współlokatorami, że gdy masz gościa lub chcesz spędzić sam na sam chwile z sympatią, to pokój jest tylko do Twojej dyspozycji. Oczywiście działa to dla każdego współlokatora. Ominiesz niepotrzebnego stresu i będziesz mógł w spokoju i miło spędzić czas. Należy tu pamiętać, aby nie było to zbyt często, bo nikt się na to nie zgodzi. Możecie ustalić, że raz  w miesiącu każdy ma taką możliwość, aby mieć pokój na własną prywatność.