Co jest nie tak z moim ogrodem?
Są wśród nas osoby, które lubią dbać o ogród. Można też powiedzieć, że na koniec pracy tych osób zostaje tylko podziwiać efekty. Rzecz jasna nie dotyczy to jednak wszystkich.
Trudne zadanie
Uczciwie trzeba przyznać, że prace w ogrodzie nie zaliczają się do najprostszych. Co za tym idzie, należy pamiętać o dokładnym przemyśleniu spraw. Ktoś może stwierdzić, że banał, ale myślenie w takich kategoriach nie jest na miejscu. Wystarczy zwrócić uwagę na to, co się dzieje.
Jakie błędy?
Oczywiście trzeba też pamiętać o tym, że na temat błędów można rozmawiać długo. W takiej sytuacji nie pozostaje nic innego jak odnieść się do przykładów.
Za przykład może posłużyć choćby podlewanie trawników. Pewnie dla niektórych zabrzmi to dziwnie, ale dziwić się nie ma czemu. Kiedy trwa okres suszy, pojawia się wiele niepokoju i nietrudno o błędy. Co więcej, częste podlewanie nie jest koniecznością. Najważniejsze to podlewać trawnik, co 3 dni (tak mniej więcej) i robić to dobrze. Prawidłowe podlewanie jest wtedy, gdy gleba mocno przesiąknie wodą. Skoro już jesteśmy przy częstotliwości, wypada powiedzieć coś o sadzeniu roślin. Krótko mówiąc, jednym z błędów jest ich zbyt gęste sadzenie. Do tego trzeba mieć na uwadze, że przesadzanie niektórych roślin jest niewskazane.
Nie ma też co ukrywać, że znaczenie ma podłoże. Ważne jest też to, że nieodpowiednie podłoże można określić częstą przyczyną słabych efektów ogrodniczych. Istotne jest również to, że należy pamiętać o odpowiedniej jakości gleby i dopasowaniu się do roślin. Można też powiedzieć, że rośliny powinno dobierać się do gleby.
Dobrze też odpowiedzieć sobie na pytanie, jak często nawierzchnia wykonana jest z kostki? Pytanie wynika z tego, że nawierzchnia z kostki oznacza kłopoty. Wiadomo też, że są dwie możliwości – zaginięcie rośliny lub roślina „lepsza” niż kostka. Finalny efekt jest taki, że wiele miejsc do siebie nie pasuje.
Zagrożeń jest na pewno sporo, ale jeżeli znamy zagrożenia, to chyba nie ma się czego bać, prawda?