Zainteresowanie sportem
Stosunkowo często mówi się o tym, że zainteresowanie sportem wynika w dużej mierze z osiąganych sukcesów. Czy to jest prawda?
Można się kłócić!
Na pewno jest to temat, w przypadku którego niełatwo mówić o szczegółach. W zasadzie trzeba sobie jasno i wyraźnie powiedzieć, że przydałyby się jakieś badania. Niemniej jednak nikt nie broni pokusić się o wnioski. Co by nie mówić, chodzi tylko o przypuszczenia.
Nie ma co ukrywać, że osiągane sukcesy mają ogromny wpływ na popularność sportu. Za przykład mogą posłużyć choćby skoki narciarskie. To, co wydarzyło się po sukcesach Adama Małysza, to zjawisko trudne do wytłumaczenia. Warto też zwrócić uwagę na ostatni sezon – skoki transmitowała (w dużej mierze) inna stacja i brakowało wyników, ale mimo to mogliśmy mówić o niemałym zainteresowaniu. Krótko mówiąc, spore grono ludzi zostaje przy skokach bez względu na okoliczności. Można też chyba powiedzieć, że w ostatnim czasie obserwujemy duże zainteresowanie tenisem. Sukcesy Igi Świątek to coś, obok czego niełatwo przejść obojętnie. Niemniej trudno powiedzieć, czy mamy do czynienia ze sporym wzrostem oglądalności tenisowych transmisji. Musimy w końcu też odpowiedzieć sobie na pytanie, gdzie można oglądać daną dyscyplinę?
Z drugiej strony mamy piłkę nożną. Sport, w przypadku którego wielokrotnie możemy słyszeć o rozczarowaniu. Mimo to ogromne grono ludzi regularnie kibicuje polskiej reprezentacji. Dobrze też spojrzeć na oczekiwania – marzeniem podczas Mistrzostw Świata w Katarze wydaje się awans do 1/8 finału.
Zainteresowanie sportem to temat, w przypadku którego trzeba brać pod uwagę różne czynniki. Do tego najpopularniejsza dyscyplina to nie koniecznie ta, w której odnoszone są największe sukcesy.